środa, 3 lutego 2016

7❤

- Muszę ci coś powiedzieć, bo czuję, że to już pora. - pocałował moją dłoń a ja patrzyłam w te jego piękne, brązowe oczka. 
- Mów!

- Bo jakiś czas temu poznałem ekstra dziewczynę i.. i chyba się w niej zakochałem, ale nie wiem co ona do mnie czuj. Doradź mi bo sam nie wiem co robić? - sama nie wiedziałam co mam powiedzieć, było mi tak przykro, miałam nadzieję, że on coś czuje do MNIE a nie do innej, ale chyba się myliłam.
-Powinieneś powiedzieć jej w prost co czujesz. - ścisnął mocniej moją dłoń, a może jednak chodzi mu o mnie ?
- Chyba tak też zrobię! - uśmiechną się. Obserwowałam każdy jego ruch. Po chwili zobaczyłam, że klęka. Nie wiedziałam co chce zrobić.
- Julio Palvin kocham cię, jeszcze nikogo nigdy nie kochałem tak jak ciebie. Czy zostaniesz moją księżniczką? - nie wiedziałam co mam powiedzieć, od tak dawna tego chciałam, a teraz po prostu mnie zamurowało, nie mogłam wydusić z siebie ani słowa. Leo patrzył na mnie tak jak by chciał powiedzieć : " Odpowiedz proszę, bo już się ze stresowałem". 
- Tak ! 
Leondre pocałował mnie delikatnie, czułam, że mam w końcu osobę która kocha mnie naprawdę. Dziwi mnie, że znam Leo jakiś miesiąc a go kocham, a on kocha mnie. To naprawdę dziwne znasz kogoś miesiąc a potrafisz powiedzieć, że go kochasz, no ale tak jest.
Kiedy odkleiliśmy się od siebie postanowiliśmy wrócić do hotelu. Robiło się chłodno, a zimno jeszcze bardziej doskwierało, bo byliśmy cali mokrzy. Leoś objął mnie, szliśmy tak przytulenie do siebie do samego pokoju. Po drodze gadaliśmy, Leo mówił mi jak się czuł kiedy mnie poznał i w ogóle, ja też mu opowiedziałam moje odczucia. 
Od razu po wejściu do pokoju, poszłam wziąć gorącą kąpiel. Leo musiał czekać cały mokry, aż ja się wykąpię. Zajęło mi to około czterdzieści minut. 

Gdy wyszłam z łazienki Leondre siedział na krześle i dygotał z zimna. Podeszłam do niego i pocałowałam go namiętnie, on pogłębił mój pocałunek. Kiedy oderwałam się od niego ze śmiechem powiedziałam :
- Już nie jest ci zimno ? 
- Rozgrzałaś mnie. 
- Idź się kąpać i pójdziemy do Vici i Charlsa coś obejrzeć. - brunet pocałował mnie jeszcze raz i poszedł się wykąpać. Zajęło mu to dużo mniej czasu niż mi, zanim się obejrzałam on już wyszedł z łazienki.
- No to idziemy? - spytał z uśmiechem.
- Pewnie. - złapał mnie za rękę i poszliśmy do naszych przyjaciół.
Już po chwili byliśmy pod ich drzwiami. Jak to Leo pociągnął za klamkę bez pukana, ale drzwi były zamknięte.
- Jak to nie ma ich ? - powiedziałam szeptem.
- Na pewno są, może nie chcą żebyśmy im przeszkadzali. - również przeszedł na szept. Cichutko się zaśmiał. Widziałam o co mu chodziło i też się zaśmiałam.
- Dobra zróbmy tak, udajmy, że odejdziemy, tupiąc nogami i śmiejąc się, a za chwile wrócimy tu na paluszkach i sprawdzimy czy będzie coś słychać za drzwiami. - objaśniłam mu nasz plan działania, chłopak tylko kiwnął głową. No i tak zrobiliśmy, odeszliśmy kawałek tupiąc i śmiejąc się. Po jakichś 5 minutach wróciliśmy z powrotem na paluszkach. Przyłożyliśmy uszy do drzwi, byli w środku na 100% , słychać było śmiechy i ciche szepty. Wróciliśmy z Leondre do naszego pokoju.
- To co robimy ? - zapytałam z uśmiechem.
- No... wiesz nie wiem co byś chciała robić. - zaśmiał się i objął mnie w tali. Pocałowałam go w policzek.
- To może film? -zaśmialiśmy się.
- Haha no dobra jak tam chcesz. A właśnie Charlie chyba zrobił co planował. - ponownie wybuchliśmy śmiechem.
- Daj spokój i idź włącz film. Ja pójdę pościelić nam łóżko i przebrać się w piżamę.
~~Leo~~
Szukałem jakiegoś fajnego filmu którego Juli na pewno by nie oglądała. Dobra mam : " The First Time", mam nadzieję, że nie oglądała. Zdjąłem koszulkę i założyłem dresy. Położyłem się na łóżku i patrzyłem co dzieje się na grupie BAMBINOS. Czytałem tak wile postów w których dziewczyny pisały, że każda chciała by być moją dziewczyną i czułem się troszeczkę dziwnie. Muszę chyba ogłosić za jakiś czas, że mam dziewczyną. Mam tylko nadzieję, że nie polecą hejty na Julie. Kiedy dziewczyna wyszła z łazienki wyglądała tak słodko. Weszła na łóżko i zaczęła układać sobie poduszkę, nie mogłem się oprzeć musiałem jej zrobić zdjęcie.
- Juli! - spojrzała na mnie i nie wiedziała co się dzieje.
- Leooo - krzyknęła i próbowała wyrwać mi telefon, ale ja zdążyłem dodać zdjęcie na snapchata.
- Za późno dodałem już.
- Pamiętaj jak polecą na mnie hejty to będziesz mnie miał na sumieniu. - zaśmiałem się a dziewczyna wtuliła się we mnie. Oglądaliśmy, film był całkiem, całkiem. 
- Nie wiedziałam, że lubisz takie filmy. - spojrzała na mnie gdy film się skończył.
- A no wiesz jeszcze wiele rzeczy o mnie nie wiem księżniczko. - pocałowałem ją a ona położyła się na moim brzuch. Znowu musiałem zrobić zdjęcie, tak wiem jestem uzależniony od snapa.
Leżeliśmy jeszcze trochę i gadaliśmy. W końcu postanowiliśmy iść spać.
*Następnego dnia*
Wstałem pierwszy, jak zawsze. Moja księżniczka jeszcze spała. Była 9:30, śniadanie zaczyna się o 10 więc chyba muszę ją obudzić. 
- Wstawaj mała. - nachyliłem się nad nią i mówiłem prawie szeptem. Ale w odpowiedzi usłyszałem tylko: " yhym już, 5 minut mamo "
- Żadna mama to ja haha.- kiedy to powiedziałem Juli otworzyła oczy i lekko się uśmiechnęła.
- Już wstaję. - podniosła się i poszła do łazienki, obserwowałem każdy jej ruch. Ja byłem już gotowy, wykąpałem się wcześniej. Dziewczynie zajęło to jak zwykle godzinę, przez ten czas przeglądałem twittera. Ciągle przychodzą powiadomienia od fanek, przykro mi, że nie mogę na wszystkie odpisać, ale po prostu nie dał bym rady. Wiem jak fanki cieszą się jak im odpiszemy, zawsze kiedy mam tylko czas to to robię. Nie zauważyłem a Julia stał nade mną i patrzyła co robię.
Wyglądała jak zawsze pięknie.
- To idziemy na to śniadanie? - spytała ziewając.
- Chodźmy ! - złapałem ją i poszliśmy do hotelowej restauracji. Przy jednym ze stolików zauważyliśmy Charliego i Victorie. Śmiali się dość głośnie gdy nas zobaczyli zamilkli. Ciekawe z czego się tak śmiali ? Juli spojrzała na mnie pytająca, na chyba też nie wiedziała za bardzo co chodzi.
~~Julia~~
- Hej ? - podeszliśmy do stolika. 
- Siema - powiedzieli obydwoje naraz i odrazy się zaśmiali. Leondre jak to on walną prosto z mostu.
- Czemu nam wczoraj nie otworzyliście? Charlie czyżby zrobiłeś to co planowałeś? I czemu tak zamilkliście jak podeszliśmy ? Co jest z wami nie tak ? - powiedział podnosząc głos, widać, że był zły. Charlie i Vica spojrzeli po sobie, nie wiedzieli co mają odpowiedzieć.
- Tak myślałem, jak zwykle nie macie nic do powiedzenia. Chodź pójdziemy zjeść gdzie indziej. - zwrócił się do mnie i podał rękę. Złapałam ją i poszliśmy. Poszliśmy na pizze, nie daleko od hotelu była mała pizzeria.
- Ale mnie zdenerwowali. - powiedział głośno wydychając powietrze.
- Nie denerwuj się nie ma sensu.
- To jest mój przyjaciel, ale zanim chodził z Chloe, no ogólnie zanim znalazł sobie dziewczyn, był inny, poświęcał mi więcej czasu. Teraz to prawie w ogóle go razem nie spędzamy. - powiedział smutno.
- Musisz dać mu trochę czasu. Zakochał się nie widzi świata poza Vicą. To przejdzie, musisz to przeczekać. - pogłaskałam go uspokajająco po ramieniu. - Może pójdziemy na plaże posiedzieć, akurat mam ręcznik.
- No dobra. - po drodze na plażę wygłupialiśmy się. Leondre objął mnie w pasie tak przytuleni, tak przytuleni szliśmy aż do końca. Na plaży siedzieliśmy około godzinę. Leoś opowiadał mi różne śmieszne historie ze swojego jak że niezwykłego życie. Opowiadał mi o swoich byłych dziewczynach, z jednej strony to dobrze, że mi o nich opowiada, ale z drugiej jestem trochę zazdrosna. 
- Jesteś zazdrosna? - spytał przysuwając się do mnie.
- O ciebie ? Pff... nie . 
Leo zaczął mnie całować i pokładać się na mnie. On jest mega ciężki, więc po prostu go odepchnęłam, jest słodki, ale... nie . 
- Chodź wracamy, bo za bardzo się rozkręcasz. - zaśmialiśmy się.
- No dobra mała. - podniósł się i podał mi rękę. Zwinęłam ręcznik i poszliśmy do hotelu.
Po powrocie pomyślałam, że pójdę do pokoju przyjaciół i spróbuję pogodzić ich z Leo. Niestety kolejny raz ich nie zastałam, ale coś znalazłam. Pod drzwiami leżała kartka. Na której pisało...

------------------------------------------------------------------------------------------
Jak wam się podoba rozdział ? Przepraszam, że tyle nie było, ale mam sporo nauki. Kolejny rozdział też nie wiem kiedy uda mi się napisać. Dziękuję za wszystkie komentarze i wyświetlenia. 
~~ Julka xx





12 komentarzy:

  1. O mój boszzz...
    Co tu się dzieje :D
    Rozdział jest przecudowny, masz mega talent <3 kocham twojego bloga ❤
    Mega się cieszę, że Julia i Leo są razem ❤
    Ale jednak zabije cię za końcówkę. Jak mogłaś? W TAKIM momencie?! Naprawdę nie masz serce :c
    No nic. Czekam na nexta, bo co mi pozostało zrobić :D
    Pozdrawiam ❤ xoxo
    ~Etoilune xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, literówka :D JULI I LEO ❤ Hahhaha XD

      Usuń
    2. Hahaha dziękuję bardzo. A co do końcówek właśnie takie lubię <3 Bo wtdy każdy jest ciekawy co dalej. Dzisiaj coś popiszę wieczorem, jak skończę to wstawię może koło 12, a jak nie to jutro po szkole. Pozdrawiam.
      ~~Julka xx

      Usuń
  2. Julia, Julia, Julia <3
    Hahah Leo i Jul są już razem, takie sweet xD ale to nie będzie pewnie takie piękne, bo przecież Leondre to gwiazda xD hahahah biedny się obraził, że przyjaciel spędza z nim mało czasu :( ale luz... Przecież z Jul jest ciekawej xD
    Noi u Charliego też się dzieje, niewyżyty nastolatek hahhahah xD
    Co to za karteczki na korytarzu? Jestem ciekawa, bo pierwsze co mi przyszło do głowy to liścik miłosny, ale to chyba nie to xD
    Hahahaha czekam na next
    besos <3
    -K xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie, nie, nie to nie liścik miłosny to coś.. aaa nie zdradzę jutro będzie może next to się dowiesz, nie lubię spojlerować. <3 <3
      ~~Julka xx

      Usuń
  3. Ale świetny blog. Juli i Leo razem. Cudnie <3 Oficjalnie stałam się czytelniczką tego bloga. Tylko wiesz... tak końcówka! Kiedyś cię za to zabiję. Chociaż jak ja się wtedy dowiem co było na tej karteczce. Podła jesteś xD Ale blog świetny. Masz talent, a ja się nie mogę doczekać nexta :) Życzę weny i więcej czasu na pisanie :** A i jeszcze jedno. Fajnie jak jest tak dużo zdjęć. W 6. było super. Pozdrowionka xox

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, dziękuję. Zdjęć postaram się dawać sporo (ale nie za dużo). Hahaha końcówki hahhaha. Czekam na rozdział u cb, dzisiaj wzystko nadrobiłam. <3
      ~~Julka xx

      Usuń
    2. Ja u cb też :) Czekam na nexta. Jutro tu wrócę xD Super by było jakby był, ale ok wena, czas itp.: Co do zdjęć to wstawiaj jak najwięcej. Buziaki :** xoxo

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Raczej jeszcze dzisiaj, bo wczoraj i przed wczoraj nie miałam czasu. Bardzo przepraszam. <3 <3 <3

      Usuń
  5. Matko kocham!!!!.😘😘😘😘😍😍😍

    OdpowiedzUsuń